Skip to main content

Matryca wszechświata

Wielka Bogini, jako źródło życia była kojarzona z energią żeńską i pokazywana w symboliczny sposób jako ciało kobiety w sztuce Starej Europy (6500 – 3500 p.n.e.). Nacięcia na ciałach figurek sugerowały strukturę tegoż świata oraz wirującą spiralnie immanentną moc samostwarzania. Tę samą ideę z motywem kosmicznego jaja i węża próbowano pokazać w postaci abstrakcyjnego ornamentu na wazach, ceramice, w jaskiniach i architekturze.
Wiara w moc Wielkiej Bogini to przekonanie, że życie ma w sobie samym twórczą moc autokreacji, podlega nieustannej transformacji, obumiera i odradza się, dzięki czemu życie jest w ogóle możliwe. Myślenie, że Bogini rodzi wszystkie istoty (rodzi, a nie stwarza), oznacza, że życie rodzi siebie samo i jest przeniknięte duchową mocą, która się ucieleśnia. W kulturze i micie Starej Europy symbolicznym zapisem czasu była podwójna spirala. Życie wyłania się ze źródła (tajemnicy) i rozwija się spiralnie, osiągając swoją pełnię po to, by znów zwinąć się i powrócić do tego samego źródła, do Bogini. Jest to kompletnie inne rozumienie czasu niż linearny, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Śmierć postrzegana jako powrót do brzucha Bogini, by potem jako światło się z niego wyłonić, nie powodowała lęku przed unicestwieniem. Brak strachu przed karą i sądem ostatecznym pozwalał na afirmację życia, które jest przemijaniem poddanym rytmowi Bogini, która nas łączy. Umożliwiał życie w pokoju ze sobą i światem pozwalając postrzegać naturę, gwiazdy i planety jako żywe ciało Bogini, a nas samych jako jej emanację.
Oryginalna praca została wykonana w technice akwareli i tuszu na papierze o wymiarach 33,6 x 324,5 cm.

Aleksandra Szczodry

artystka wizualna, doktorka sztuki, stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (2019). Jako zwolenniczka metod głębokiej transformacji, bada istotę skupienia na rozwoju wewnętrznym jednostki i poznawania siebie poprzez praktyki duchowe, pracę z mitami i energiami żywiołów.