Skip to main content

Eliza Proszczuk

Urodziła się w Białymstoku w roku 1980.
Mieszka i pracuje w Warszawie.

Czym się zajmuję – pole działań artystycznych

Pracuję z ludźmi, tworzę instalacje, video, kolaże, maluję obrazy. Posługuję się różnymi mediami wyrazu artystycznego, adekwatnymi do myśli, którą chcę przekazać.

Swoją twórczość dzielę na: zaangażowaną społecznie – gdzie inspiracją i tematem są ludzie będący w trudnych sytuacjach życiowych, czasem wykluczeni ze społeczeństwa. Pobudzam ich do działania artystycznego, prowokuję do zabawy, współtworzę z nimi.

Słowa Piera Paolo Pasoliniego „Kultura jako więzienie, sztuka jako wyzwolenie“ są mi bliskie. Dlatego też pracuję z kobietami w więzieniu, pacjentami ośrodków odwykowych czy uchodźcami.

Drugi rodzaj pracy to ta osobista, prywatna, mówiąca o mnie, o moich korzeniach: dziedziczeniu, subiektywnej pamięci, tradycjach, jakie wynoszę z domu na wschodnich terenach Polski, przy granicy z Białorusią i Litwą. Często Punktem wyjścia dla niej jest sztuka ludowa tych terenów.

Od 2011 pracuję na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych.

Od 2017 pracuję na Warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych na Wydziale Architektury Wnętrz w Pracowni Tkanina w Architekturze

Siostrzeństwo

Czerpiąc z tradycyjnej sztuki Podlasia, pracuję nad projektem, którego efektem jest cykl ozdobnych tkanin wykonanych w technice tradycyjnej dwuosnowowej. Motywem przewodnim są wzory roślinne, amorficzne, łączące się z symbolami kobiecości.
Ucząc się od artystów ludowych i wykorzystując własne umiejętności, tworzę tkaniny, których forma i treść jest współczesna, natomiast technika wytwarzania pozostaje wierna tradycji.
Zależy mi, aby projekt poruszał wątek siostrzeństwa, tj. zawiązywania kobiecych sojuszy, wzajemnej troski i wsparcia w tym otaczającej nas szeroko pojętej natury, a także mówił o sprawiedliwości społecznej. Moim celem jest też przywrócenie pamięci o sztuce nieomal zapomnianej i nadanie jej aktualnej treści i wyrazu. Niejako „wejście tkaniny do metra” przybliża mnie do osiągnięcia postawionego sobie celu.
Tkaniny są wykonywane z włókien roślinnych i przędzy zwierzęcej. Jej tematyka odnosi się do dawnych wierzeń i rytuałów terenów wschodniej Polski, a także mówią o współczesnych zagrożeniach ekologicznych.
Inspiracją do tworzenia tkanin dwuosnowowych jest dla mnie postać Prof. Eleonory Plutyńskiej, która w latach 30 tych założyła Izbę Tkactwa Dwuosnowowego w Janowie w woj. Podlaskim i uczyła miejscową ludność twórczego podejścia do tkania.
Natomiast na ASP w Warszawie Prof. Plutyńska kształciła wiele wybitnych osobowości. Swój dyplom magisterski w jej Pracowni zrealizowała Magdalena Abakanowicz.